
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoUdało się! Ryszard Kałaczyński, rolnik z Wituni, w gminie Więcbork, dopiął swego i przebiegł Polskę w 7 dni.
We wtorek (13.08) wieczorem zakończył swój Indywidualny Bieg przez Polskę z Zakopanego do Sopotu. Wczoraj wieczorem dotarł do sopockiego molo.
Z relacji przyjaciół Ryszarda Kałaczyńskiego i zespołu serwisowego, który towarzyszył mu przez cały bieg wynika, że najgorsze było ostatnie 60 kilometrów ze Starogardu Gdańskiego do Sopotu. Wtedy pan Ryszard uskarżał się na ciągły i nieustający ból ścięgna Achillesa, mimo to tuż przed godziną 18.00 wbiegł do Sopotu, a później na tamtejsze molo.
Wszystko wskazuje na to, że Ryszard Kałaczyński jest pierwszym maratończykiem, któremu udało się pokonać 800 kilometrów dzielące Zakopane od Sopotu zaledwie w tydzień.
relacja
Przypomnijmy, ideą przyświecającą biegaczowi z Wituni była również promocja powiatu sępoleńskiego i zdrowej żywności wyprodukowanej przez polskich rolników.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

