
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTo szokujące i nieodpowiedzialne - tak szef schroniska dla zwierząt w Kościerzynie komentuje ostatnie wypowiedzi kierownictwa Ministerstwa Edukacji.
Najpierw wiceminister Tomasz Rzymkowski, potem Dariusz Piontkowski, a w ślad za nimi także minister Przemysław Czarnek przekonują, że NIE ma czegoś takiego jak prawa zwierząt, a jedynie obowiązki ludzi wobec czworonogów.
I chcą zmienić poświęcone temu rozdziały z podręczników dla najmłodszych...
- To jest szokujące stwierdzenie. Każda żywa istota ma swoje prawa. Każda żywa istota ma prawo do życia. Te zwierzęta potrzebują też ciepła, potrzebują codziennie opieki, potrzebują jedzenia, wody. Nie można mówić, że te zwierzęta nie mają żadnych praw. Idziemy w złą stronę tutaj, jeśli chodzi o te osoby, które w ten sposób się wypowiadają.
- Wielu właścicieli psów, jak słyszy takie słowa, no to może czuć, że ich, nie wiem, jakieś brutalne działania są usprawiedliwione.
- Tak, ale nie tylko psów, kotów, tak.
Rafał Jażdżewski
Mówi Rafał Jażdżewski ze schroniska dla zwierząt w Kościerzynie.
Słuchaj w: