
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZwalniają się lekarze, brakuje ratowników.
Braki kadrowe stawiają pod znakiem zapytania działanie SOR -u i pogotowia. Jak się dowiedziało Weekend FM, w sierpniu może zabraknąć co najmniej pięciu lekarzy i sześciu ratowników.
- Ta sytuacja to wynik kilku czynników - mówi Weekend FM lekarz kierujący oddziałem ratunkowym z izbą przyjęć Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie Michał Dąbrowski, który sam z początkiem sierpnia odchodzi z pracy:
- Na pewno wynika z ogromnego obłożenia pracą dlatego, że w sezonie przyjmujemy około 120 pacjentów na dobę, to jest rozłożone na dwóch lekarzy, więc przy tej ilości pacjentów to nie jest kwestia czy, ale kiedy popełnimy błąd.
Michał Dąbrowski
- Nie bez znaczenia są także trudne warunki socjalno - bytowe spowodowane remontem - dodaje Michał Dąbrowski:
- SOR jest w trakcie przebudowy, która mówiąc delikatnie postępuje powoli, jesteśmy stłoczeni na jednym piętrze, co przy tej ilości pacjentów wywołuje szybsze zmęczenie, frustrację i koledzy po prostu wybierają łatwiejszą opcję, czyli odchodzą.
Michał Dąbrowski
Michał Dąbrowski dodaje jednak, że głównym powodem jego odejścia z pracy jest jednak niemożność współpracy z zarządem szpitala.
Dokonują się zmiany personalne, ale funkcjonowanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego nie jest zagrożone - tak sytuację w kościerskim szpitalu komentuje prezes lecznicy Marzena Mrozek.
Jak już informowaliśmy, w najbliższym czasie z pracy na tym oddziale zrezygnuje dwóch lekarzy, w tym lekarz kierujący.
Jak wyliczają przedstawiciele załogi, w sierpniu może zabraknąć co najmniej 5 lekarzy i 6 ratowników.
Prezes kościerskiego szpitala zapewnia jednak, że oddział będzie dalej funkcjonował.
- Pacjenci mogą czuć się bezpiecznie. Nie pozostawimy SOR- u bez zabezpieczenia lekarskiego - mówi Weekend FM prezes Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie Marzena Mrozek:
Nie ma takiego zagrożenia. Chcę to powiedzieć głośno i oficjalnie. Owszem, dokonują się zmiany personalne, co nie jest tajemnicą. Ludzie przychodzą i ludzie odchodzą i to też m.in. w SORze. Ale odejście dwóch lekarzy, bo na chwilę obecną to dwóch lekarzy z SOR-u odchodzi od 1 sierpnia grafik sierpniowy jest zabezpieczony. Prowadzimy rozmowy też z lekarzami, z którymi chcielibyśmy podjąć współpracę dotyczącą pracy w SORze i ZRMie.
Marzena Mrozek
Na pytanie reporterki Weekend FM, kto będzie od sierpnia kierował oddziałem, prezes lecznicy odpowiada, że na razie trwają rozmowy z zainteresowanymi osobami. Marzena Mrozek odniosła się też do kwestii złych warunków socjalno - bytowych załogi. - SOR jest w trakcie przebudowy. Chcemy, żeby warunki pracy się poprawiły. Niebawem powstanie nowe zaplecze socjalne - dodaje prezes szpitala.

Słuchaj w: