
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW zeszłym roku przebiegł całą Polskę w tydzień. Spod Wielkiej Krokwi w Zakopanem aż na sopockie molo w zaledwie 7 dni. Teraz zamierza przebiec 366 maratonów w 366 dni.
Ryszard Kałaczyński, rolnik ze wsi Witunia, w gminie Więcbork, już w najbliższy piątek stanie na starcie swojego kolejnego wyzwania. Jeden maraton dziennie przez rok będzie przebiegał trasą wyznaczoną wokół wsi Witunia. Trasą atestowaną, bo to przedsięwzięcie to także próba ustanowienia rekordu Guinnessa.
- Jak przygotowywałem się do biegu przez Polskę, też nikt mi nie wierzył, że się uda - mówi Radiu Weekend Ryszard Kałaczyński:
- Na pewno dla normalnych ludzi, którzy tylko tam idą na pół godzinki pobiegać to jest absurd. I w grypie biegałem, i w zimie biegałem, i w deszczu biegałem, i w górach biegałem, i w upale biegałem. Myślę, że dziennie tak 42 km spokojnie można zrealizować.
Ryszard Kałaczyński
Start do pierwszego maratonu zaplanowano w najbliższy piątek (15.08) o 17:00. Na dłuższą rozmowę z Ryszardem Kałaczyńskim zapraszamy w popołudniowym programie Radia Weekend po 16.00.
Słuchaj w: