
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTo syn najlepszego strzelca w historii Chojniczanki Andrzeja Borowskiego.
Trzy dni treningów, a czwartego - sparing z trzecioligową Podlesianką Katowice. Taki jest plan testów, jakie przejdzie w drugoligowym Podbeskidziu Bielsko-Biała wychowanek Chojniczanki Mateusz Borowski. Z ekipą Krzysztofa Brede zacznie ćwiczyć dziś (3.12.).
Obecnie gra w czwartoligowym Gromie Nowy Staw i na półmetku sezonu ma na koncie 25 trafień, w tym jedno w Pucharze Polski.
- Z jakimi nadziejami? Na pewno chciałbym wypaść jak najlepiej, sprawdzić się też na poziomie 2. ligi no i z zamiarem, żeby tam zwrócić uwagę trenera, działaczy Podbeskidzia i żeby doszło do transferu zimą.
Mateusz Borowski
Mówi Weekend FM Mateusz Borowski.
To syn najlepszego strzelca w historii Chojniczanki Andrzeja Borowskiego. W pierwszym zespole jednak nie zadebiutował. Najdłużej trenował w "jedynce" za pierwszej kadencji trenera Krzysztofa Brede - obecnego szkoleniowca Podbeskidzia, który zaprosił Mateusza Borowskiego na testy.
Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

