
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPołowę środków na ten cel gmina Sępólno pozyskała z Ministerstwa Sportu.
Wszystko wskazuje na to, że przetarg na budowę sztucznej nawierzchni bocznego boiska piłkarskiego na stadionie miejskim w Sępólnie Krajeńskim uda się rozstrzygnąć. Do konkursu ogłoszonego przez władze miasta wpłynęły dwie oferty. Obie oscylują wokół 2,5 mln złotych i obie mieszczą się w kosztorysie:
- Potrzeba budowy tego boiska jest dlatego, że wszyscy, którzy uprawiają piłkę nożną sygnalizują nam, że w tych miesiącach wczesnowiosennych i jesienno-zimowych nie mogą korzystać w zasadzie z nawierzchni trawiastych, ponieważ się bardzo one niszczą, potem jest ciężko je odbudować na sezon i przygotować, żeby spełniały wymogi, które stawia PZPN.
Waldemar Stupałkowski
Mówi Weekend FM burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
Połowę środków na ten cel gmina Sępólno pozyskała z Ministerstwa Sportu.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

