
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoUczniów w szkołach jest dużo więcej, a pieniędzy w budżecie dużo mniej.
Aż o 1 milion złotych mniejszą subwencję oświatową otrzymało Starostwo Powiatowe w Sępólnie Krajeńskim, mimo większej liczby uczniów szkołach ponadpodstawowych. Z wyliczeń referatu oświaty wynika, że subwencja na 2020 rok powinna być o 2 miliony wyższa.
- Starosta sępoleński Jarosław Tadych mówi, że to z powodu podwyżek dla nauczycieli, na które ministerstwo nie przekazuje samorządom pieniędzy:
- Mimo większej liczby dzieci, uchwalonych przez rząd podwyżek dla nauczycieli, mamy około 1 mln mniejszą subwencję. Według naszych wyliczeń powinniśmy mieć więcej o około 2 mln. Informacje, które dostaliśmy od pana wojewody na zadania rządowe, to wszystkie są in minus w porównaniu do tego roku, natomiast jedyna pozycja, która poszła do góry, to jest 500+ z racji tego, że na pierwsze dziecko jest.
Jarosław Tadych
Władze powiatu sępoleńskiego wystosowały do ministerstwa pismo, w którym przedstawiło swoje wyliczenia subwencji.
Słuchaj w: