
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKlub Porozumienia Lokalnego w powiecie bytowskim chce mieć bardziej znaczący głos w koalicji stworzonej ze Wspólnotą Samorządową.
W Zarządzie Powiatu Bytowskiego mogą nastąpić zmiany. Większość stanowi koalicja dwóch ugrupowań. Jednak w ubiegłym miesiącu dwóch radnych Wspólnoty Samorządowej zasiliło szeregi mniejszego klubu Porozumienia Lokalnego. Wtedy nie mówili oni o ambicjach zasiadania w prezydium rady powiatu czy zarządzie. Teraz jednak zaczynają zgłaszać swoje oczekiwania:
Naszym założeniem nie było od razu zrobienie z tego jakiś takich naszych osobistych ambicji typu bycia wicestarostą, członkiem zarządu. Natomiast w tej chwili jest nowa sytuacja, jest nowy klub 5-osobowy, jest klub Wspólnoty Samorządowej 9-osobowy i te dwa kluby jakby są największymi siłami w Radzie Powiatu i myślę, że w najbliższym czasie dojdzie do spotkania i do porozumienia i określenia dalszej współpracy co do funkcjonowania. Nie mówimy też o tym, że nie jesteśmy gotowi do tego, żeby być nie wiem, w zarządzie czy w innych tutaj formach współdecydowania. Jesteśmy otwarci na to wszystko.
Marek Biernacki
Mówi radny Porozumienia Lokalnego Marek Biernacki.
Członkowie klubu Porozumienia Lokalnego zaznaczają, że rozmowy są potrzebne, gdyż obecnie nie ma już koalicji, która została zawiązana tuż po wyborach.
Słuchaj w: