
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Wizyta Joe Bidena w Kijowie na dzień przed planowanym orędziem Władimira Putina była "majstersztykiem" - ocenił były szef BBN generał Stanisław Koziej.
Jego zdaniem, swą niezapowiedzianą opinii publicznej poniedziałkową (20.02) wizytą w stolicy Ukrainy amerykański prezydent pokrzyżował plany rosyjskiej propagandy, która zamierzała przedstawić wtorkowe (21,02) wystąpienie Bidena w Warszawie jako reakcję na wcześniejsze o kilka godzin orędzie rosyjskiego dyktatora.
Poprzednik generała Kozieja na stanowisku szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec podróż Bidena do Kijowa określił mianem "uderzenia wyprzedzającego". Reakcja rosyjskiej propagandy, twierdzącej, jakoby Rosja "pozwoliła" na tę wizytę, jest według Marka Siwca wyrazem bezradności i zaskoczenia.
Słuchaj w: