
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPoczątek meczu o 18.00.
Nie udało się z GKS-em Tychy, nie powiodło się ze Skrą Częstochowa, nie wyszło również z Chrobrym Głogów. Wyjazdowe spotkanie z Puszczą Niepołomice będzie więc czwartym podejściem Chojniczanki do poszukania pierwszego w tym sezonie I ligi zwycięstwa.
Rywale wystartowali o wiele lepiej, bo po trzech meczach mają na koncie sześć punktów. W ich pokonaniu MKS-owi mają pomóc wracający do składu Marcin Grolik i Sam van Huffel oraz nowy piłkarz Szymon Drewniak, który po transferze sprzed kilku dni pojechał z drużyną na południe Polski. Zabraknie za to kontuzjowanych Wojciecha Błyszki i Kacpra Kasperowicza.
Dzisiejszy (7.08.) mecz w Niepołomicach będzie wyjątkowy dla Michała Mikołajczyka, który do Chojniczanki wrócił właśnie z Puszczy.
- Osiem lat spędzonych w Niepołomicach na pewno było owocnych, bo przeżyłem awans, przeżyłem spadek, przeżyłem trzykrotne dojście do ćwierćfinału Pucharu Polski, więc trochę tych przygód po drodze było. Wspominam bardzo dobrze ten pobyt, więc można powiedzieć, że serduszko mocniej zabije.
Michał Mikołajczyk
Początek meczu Puszczy Niepołomice z Chojniczanką dziś (7.08.) o 18.00.

Słuchaj w: