
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"To nie jest chodnik, tylko utwardzone pobocze" - odpowiada wiceburmistrz.
"Miasto Człuchów chce prawdopodobnie zdobyć tytuł posiadacza najwęższego chodnika w Polsce, a może i w Europie" - ironizuje nasz słuchacz z Człuchowa, w odniesieniu do remontowanej właśnie ulicy Mickiewicza w Człuchowie. Jak uważa, trakt ma najwyżej 40 centymetrów szerokości i nie spełnia żadnych norm bezpieczeństwa.
Co na to władze miasta? "To nie jest chodnik, tylko utwardzone pobocze" - odpowiada wiceburmistrz Człuchowa Tomasz Kowalczyk i dodaje, że pobocze ma około 70 centymetrów.
- Od samego początku, już na etapie projektowania ul. Mickiewicza i Towarowej w Człuchowie nie zakładaliśmy budowy chodnika, tylko utwardzonego pobocza z uwagi na to, że tam jest wąski pas drogowy i nie ma technicznych możliwości wybudowania tam chodnika.
Tomasz Kowalczyk
Zdaniem Tomasza Kowalczyka, po utwardzeniu pobocza dla pieszych i tak jest bezpieczniej niż przedtem. Zapewnia jednak, że miasto chce w przyszłości zbudować tam chodnik z prawdziwego zdarzenia. Najpierw musi jednak pozyskać działkę, której sytuacja prawna jest skomplikowana.
- Nie ma tam aktualnie właściciela tego terenu z uwagi na to, że spółka, która tam kiedyś działała jest w likwidacji. Wystąpiliśmy do sądu o wyznaczenie likwidatora tak, aby było można móc się z nim dogadać i ewentualnie wykupić część tego terenu na ewentualne wybudowanie tam w przyszłości chodnika.
Tomasz Kowalczyk
Pobocze zostało utwardzone w ramach przebudowy ulicy Mickiewicza, ale przede wszystkim Towarowej. Inwestycja jest na ukończeniu i 9 listopada nastąpi jej oficjalne otwarcie. I jak dodaje Tomasz Kowalczyk, bez połączenia ulicy Mickiewicza z ulicą Słowackiego, a więc drogą krajową, wniosek otrzymałby mniejszą punktację. "I mógłby nie dostać dofinansowania" - przekonuje.
Słuchaj w: