
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNadleśnictwo Kościerzyna na wybranych obszarach wprowadza więc zakaz wstępu do lasu.
Szacowanie dokładnych szkód nadal trwa, ale już wiadomo, że straty w drzewostanie będą ogromne. Nadleśnictwo Kościerzyna jest jednym z najbardziej poszkodowanych piątkową (1.07) burzą na Pomorzu.
- Według wstępnych szacunków zniszczeniu uległo tu od 50 do 55 tys. metrów sześciennych drewna - mówi Weekend FM rzecznik Nadleśnictwa Kościerzyna Maciej Piankowski:
- Najprościej jest to porównać do ilości drewna, które pozyskujemy w sposób planowy. Jest to około 80 tys. m sześć drewna rocznie, czyli w sposób prosty widać, że nałamało nam, naprzewracało około tyle, co pozyskujemy w sposób planowy w roku.
Maciej Piankowski
Jak szacują leśnicy, około 40 ha lasu trzeba będzie posadzić na nowo, a pojedyncze uszkodzenia drzew obejmują obszar 4 tys. ha. Najbardziej ucierpiały leśnictwa przy samym mieście: Wierzysko, Strzelnica, Ludwikowo a szczególnie Grzybowski Młyn. Nadleśnictwo Kościerzyna na wybranych obszarach wprowadza więc zakaz wstępu do lasu. Jeszcze dziś na stronach internetowych i fb. Nadleśnictwa ma ukazać się szczegółowa mapa informująca o dokładnym obszarze funkcjonowania zakazu wstępu do lasu. Jak dodają leśnicy, to jest konieczność, bo zagrożenie jest ogromne:
- Absolutnie tutaj nie ma żartów. Nawet drzewostan, który wygląda z pozoru na nieuszkodzony, gdzieś w koronach drzew mogą wisieć pojedyncze gałęzie, które również stanowią śmiertelne zagrożenie, a ich po prostu nie widać.
Maciej Piankowski
Zakaz ma obowiązywać do końca roku. Ale jak zaznaczają leśnicy, po uprzątnięciu danych fragmentów będzie on stopniowo usuwany.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

