
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZ kilkutygodniowym opóźnieniem udało się oddać do użytku plac do tak zwanego ´street workout´u´ w chojnickim Parku 1000-lecia.
Instalacje, które powstały w pobliżu bulodromu i siłowni niedaleko Alei Brzozowej, cieszą się dużą popularnością i zyskały już aprobatę inicjatorów tej inwestycji:
- Mógłbym powiedzieć z całą pewnością, że to jest jeden z najpiękniejszych parków w Polsce do trenowania, ponieważ my jedyni chyba w Polsce mamy taką bezpieczną nawierzchnię poliuretanową. Wszędzie w Polsce jest zazwyczaj piasek albo trawa, u nas wygląda to bardzo elegancko, konstrukcje są bardzo stabilne, można powiedzieć, że jest to wysoka jakość.
Michał Jażdżejewski
Mówi Michał Jażdżejewski, jeden z wnioskujących o budowę placu do street workout´u w Chojnicach.
Koszt budowy siłowni to około 100 tysięcy złotych. Za opóźnienie w realizacji inwestycji ratusz mógłby nałożyć na wykonawcę karę finansową w wysokości około 5 tysięcy złotych Mógłby, ale nie nałoży:
- Firma ta wystąpiła z wnioskiem, iż wykonała zwiększoną powierzchnię tartanu w stosunku do tego, co było w projekcie i pan dyrektor Jacek Domozych będzie rekomendował mi kompensatę tej kary w zamian za zwiększoną powierzchnię tartanu. Pomylili się, zrobili niezgodnie z projektem generalnie, moglibyśmy się uprzeć i powiedzieć - zrobiliście to, to dobrze, ale jeszcze zapłaćcie karę; ale tacy nieżyczliwi nie jesteśmy.
Arseniusz Finster
Tłumaczy burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.