
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoRafał Jażdżewski usłyszał wyrok 8 miesięcy ograniczenia wolności.
Przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie zapadł dziś (05.06.) wyrok w głośnej sprawie byłego kierownika schroniska dla zwierząt w Kościerzynie, oskarżonego o znęcanie się nad zwierzętami.
Rafał Jażdżewski, który zgodził się na publikację swojego wizerunku i danych, usłyszał wyrok 8 miesięcy ograniczenia wolności, poprzez wykonywanie prac społecznych. Sąd orzekł również nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Animalsi, zakaz posiadania zwierząt przez 5 lat oraz 5 letni zakaz pracy ze zwierzętami:
- W punkcie pierwszym oskarżonego uznaję za winnego tego, że w okresie czasu nie wcześniej, niż od miesiąca stycznia 2020 r. do dnia 2 października 2021 r. w Kościerzynie na terenie Fundacji Animalsi Schronisko dla Zwierząt w Kościerzynie, pełniąc funkcję kierownika znęcał się nad zwierzętami poprzez ich straszenie, bicie pałką policyjną, w tym po głowie, uderzenie metalowymi drzwiami, a także kopanie, co było nieadekwatne do zaistniałych sytuacji, zaś stosowane metody i siła oddziaływania na psy była nieadekwatna do ich masy i wielkości.
Aleksandra Ossowska
Mówiła podczas ogłoszenia wyroku sędzia Aleksandra Ossowska.
Sąd podkreślał, że to na kierowniku schroniska ciążył szczególny obowiązek dbania o zwierzęta, które zamieszkały w schronisku. Podkreślano również rolę wolontariuszy, którzy mieli odwagę opowiedzieć o całej sytuacji. Wyrok nie jest prawomocny. Więcej na ten temat w kolejnych wiadomościach weekend FM.
"Jestem wstrząśnięty" - tak dzisiejszy (5.06.) wyrok skazujący komentuje były kierownik schroniska dla zwierząt w Kościerzynie.
Rafał Jażdżewski, który odpowiadał przed kościerskim sądem za znęcanie się nad zwierzętami, usłyszał wyrok 8 miesięcy ograniczenia wolności, poprzez wykonywanie prac społecznych. Sąd orzekł również nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Animalsi, zakaz posiadania zwierząt przez 5 lat oraz 5 letni zakaz pracy ze zwierzętami.
Rafał Jażdżewski od początku podkreślał, że jest niewinny, i że powstała nagonka na jego osobę. Dziś po ogłoszeniu wyroku, Rafał Jażdżewski nie ukrywał poruszenia:
Jestem wstrząśnięty. Tak naprawdę z uzasadnienia wynika, że zostałem skazany za posiadanie pałki i dla mnie jest to niezrozumiałe. Sąd zaznaczył, że pozostałe zarzuty nie zostały wyczerpane, natomiast tutaj wyrok jest za samo posiadanie pałki, za to, ze chodziłem po schronisku.
Rafał Jażdżewski
Wyrok nie jest prawomocny. Na razie nie wiadomo, czy były kierownik schroniska będzie składał apelację. - Muszę to przemyśleć, to trwa już cztery lata i jestem tym naprawdę zmęczony - mówi naszej reporterce.
Zadowolenia z wyroku nie kryją oskarżyciele posiłkowi:
- Jesteśmy zadowoleni z wyroku, ponieważ oskarżony został uznany winnym znęcania się nad zwierzętami w schronisku w Kościerzynie. Co prawda w zakresie jednego czynu został uniewinniony, aczkolwiek mimo to i tak jest to dla nas satysfakcjonujący wyrok.
- Nie będziecie państwo składać apelacji, nie będziecie się odwoływać?
- Tego jeszcze nie wiem. Wystąpimy na pewno o uzasadnienie tego wyroku i wtedy podejmiemy decyzję czy jeszcze wnosimy odwołanie.
Anna Janicka
Mówi pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego Stowarzyszenie na rzecz Zwierząt "Coexistence" Anna Janicka.
"Mamy do czynienia z kierownikiem schroniska, więc być może będziemy domagać się wyroku surowszego" - mówi z kolei pełnomocnik Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals:
Wyrok uważamy za sprawiedliwy. Kara jest adekwatna, a nawet w przypadku znęcania się nad zwierzętami, które ma miejsce, wyrok skazujący, który ma miejsce po raz pierwszy, w też takim dosyć ograniczonym zakresie, jak to ustalił sąd. Trzeba zwrócić uwagę, że to co zarzucił prokurator było znacznie szersze - jest to wyrok surowy. Ale mamy do czynienia z kierownikiem schroniska więc być może będziemy domagać się wyroku surowszego.
Oskar Hyńko
Mówi Weekend FM pełnomocnik Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals Oskar Hyńko .
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM