
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoByło bardzo spokojnie.
Było bardzo spokojnie i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - w powiecie sępoleńskim zakończył się już dzisiejszy (24.12) protest rolników. Trwał od godziny 12.00 do 14.00 w miejscowości Przepałkowo w gminie Sosno, i tuż przed wjazdem do Sępolna Krajeńskiego od strony Kamienia. Rolnicy nie blokowali biegnącej tamtędy drogi krajowej nr 25, więc niewielkie utrudnienia w ruchu były tylko tuż przed protestem i zaraz po jego zakończeniu.
- Na razie odbywa się w takiej formie protest. Prawdopodobnie - jakieś tam sygnały miałem - ma być bardziej "grubo" w miastach wojewódzkich. Co dalej będzie, nie wiemy, czekamy na informacje. W Zachodniopomorskiem, tam mamy kontakty, rolnicy, którzy byli w Niemczech na proteście. W takiej formie to miało się odbyć, więc tak to robimy, organizujemy.
Roman Niemczyk
Mówił główny organizator protestu w Sępólnie Roman Niemczyk. Główne postulaty protestujących w całym kraju rolników dotyczą niekontrolowanego napływu produktów rolnych i spożywczych z Ukrainy oraz tak zwanego Zielonego Ładu. Pod Sępólnem w proteście udział wzięło około 100 rolników.
Słuchaj relacji reportera Weekend FM Macieja Bora z miejsca, gdzie protestowali rolnicy:
Relacja Macieja Bora
Słuchaj w: