
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoBrawurowa ucieczka traktorem.
Najpierw kolizja w Lichnowach, a potem brawurowa ucieczka traktorem - chojniccy policjanci interweniowali w nocy na terenie gminy Chojnice. Traktorzystę, który odjechał z miejsca zdarzenia, odnaleźli w Angowicach. Jechał środkiem jezdni i nie zwracał uwagi na sygnały do zatrzymania się. Później okazało się, że 44-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie, nie miał za to uprawnień do kierowania.
- Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe dając kierowcy sygnał do zatrzymania pojazdu, ten mimo tego nie zatrzymał się do kontroli, wjechał na pole, a potem pojechał w kierunku lasu. Mundurowi zorganizowali blokady, na jednej z nich kierowca ciągnika próbował ją ominąć, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
Magdalena Zblewska
Mówi Weekend FM rzecznik policji w Chojnicach Magdalena Zblewska.
Mężczyzna stanie przed sądem. Za jazdę po pijanemu i i ucieczkę grozi mu do 5 lat więzienia. Odpowie też za popełnione wykroczenia i stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

