
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoOdnieśli się m.in. do piątkowej (14.01 akcji palenia zniczy dla ofiar Covid-19, zorganizowanej przez sympatyków Platformy Obywatelskiej.
Reprezentanci klubów Konfederacji z Chojnic, Człuchowa i Bytowa zabrali dziś (15.01) na chojnickim rynku głos w kilku kwestiach z życia publicznego. Między innymi odnieśli się do akcji, którą - także na rynku w Chojnicach - wczoraj (14.01) zorganizowali członkowie i sympatycy Platformy Obywatelskiej. Chodziło o zapalenie światełka dla ofiar pandemii.
- Zabrakło Leszka Bonny, który w naszej opinii jest jednym z najbardziej uprawnionych, aby zaświecić światełko dla ofiar, szczególnie hospicjum. Tych, którzy odeszli mamy w sercu, czcimy na cmentarzach, wspominamy w świątyniach. Nigdy by nam nie przyszło do głowy, żeby kupczyć ich pamięcią na rynku.
Krzysztof Haliżak
Mówił do kilkudziesięciu zebranych Krzysztof Haliżak.
Zwolennicy Konfederacji skrytykowali też sposób procedowania w sejmie tzw. druku 1846, czyli poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19.
Zamanifestowali też swój sprzeciw wobec faktu usunięcia z jednego z najbardziej znanych mediów społecznościowych profilu Konfederacji.
- Odmówienie możliwości swobodnego wypowiadania się, bo z tym mamy do czynienia, jest odebranie podstawowych praw. Najważniejszych praw, które gwarantuje nam najważniejszy dokument w tym państwie. W dodatku, z powodu różnicy poglądów, mamy do czynienia z cenzurą prewencyjną.
Mateusz Knitter
Krytykował Mateusz Knitter z chojnickiego klubu Konfederacji.

Słuchaj w: