
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoHrabstwo Santa Barbara, Kalifornia, USA. Pożar w Kalifornii jest tak duży, że widać go z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Strażakom nadal nie udało się opanować ogromnego pożaru na południu stanu. Do tej pory spłonęło już blisko 7 tys. hektarów terenu.
Szybko rozprzestrzeniający się pożar Alisal zmusił lokalne władze w tym tygodniu do wydania nakazów ewakuacji ludności. W walce żywiołem uczestniczy co najmniej 600 strażaków. Płonie teren porośnięty gęstymi zaroślami. Ogień podsycany jest przez silny wiatr. Pożar zagraża co najmniej stu budynkom.
Pożar Alisal to kolejne wyzwanie dla strażaków zmagających się z dziesiątkami innych pożarów w Kalifornii. W bieżącym roku w całym stanie odnotowano blisko osiem tys pożarów, które objęły swym zasięgiem około milion hektarów.
Słuchaj w: