W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • galeria: 3
  • środa, 27 stycznia 2021 7:48

Człuchów

W sądzie w Człuchowie ruszył proces kierowców oskarżonych o znęcanie się nad świniami podczas rozładunku w ubojni w Przechlewie

Mężczyźni nie przyznają się do winy.

W sądzie w Człuchowie ruszył proces kierowców oskarżonych o znęcanie się nad świniami podczas rozładunku w ubojni w Przechlewie

W sądzie zeznawał m.in. autor filmów, Łukasz Musiał z Fundacji Viva! Fot. Wojciech Piepiorka

Solidarnie nie przyznają się do winy dwaj spośród trzech mężczyzn oskarżonych o znęcanie się nad świniami podczas rozładunku w ubojni w Przechlewie. Wczoraj (26.01) w Sądzie Rejonowym w Człuchowie ruszył proces kierowców, którzy w 2017 roku zostali nagrani przez aktywistów z fundacji Viva! i inicjatywy Basta!

W sądzie zabrakło Tomasza K., któremu zarzuca się kopanie świń z dużą siłą w różne części ciała. Pojawił się za to mieszkaniec gminy Konarzyny Tomasz S., którego Prokuratura Rejonowa w Lęborku oskarżyła o to, że intensywnie popędzał i szturchał chore zeierzę oraz, że je kopał. Jarosławowi K. z Żuromina zarzuca się z kolei, że stawał na grzbiecie oraz uciskał i kopał świnie. Widać to było na nagraniu pokazanym w sądzie. Jak tłumaczył, kopał, żeby powstrzymać cofające się na naczepę ciężarówki zwierzę. Przekonywał, że nie chciał wyrządzić mu krzywdy.

- W tamtym momencie na pewno nie miałem takiej świadomości. Byłem skupiony na rozładunku i jeżeli chodzi o to stanięcie to według mnie i według mojej ówczesnej wiedzy i praktyki nie było innej możliwości, abym tam wszedł.

Jarosław K.

W czasie wczorajszej rozprawy zeznawał także aktywista, który jest autorem nagrań z Przechlewa oraz prezes firmy, która odpowiada za transport do ubojni w Przechlewie.

Aktywista mówi o znęcaniu się nad zwierzętami, a prezes firmy o nieporozumieniu

Bicie świń poganiaczami, kopanie ich, chodzenie po ich grzbietach czy zrzucanie na windę - to tylko niektóre z nieprawidłowości, jakie wymieniał wczoraj w Sądzie Rejonowym w Człuchowie Łukasz Musiał z fundacji Viva!. Aktywista jest autorem nagrań, które między 13 czerwca a 1 sierpnia 2017 roku powstały przy ubojni w Przechlewie. Po ich publikacji doszło do śledztwa, a następnie procesu, który ruszył wczoraj (26.01). Oskarżonych jest trzech kierowców, a trzech kolejnych ma podzielić ich los. Są to jednak Ukraińcy, których nie można przesłuchać, bo wrócili do ojczyzny. Łukasz Musiał opisywał w sądzie zachowania ich wszystkich, które zaobserwował i nagrał:

- Często dochodzi do sytuacji, że pracownicy przepychają ostatnie zwierzęta, a z przodu jest zapchane innymi zwierzętami, co też wg prawa jest niezgodne, powinna mieć świnia swobodną możliwość przebiegnięcia, bez przeszkód. Poza tym takie sytuacje nie powinny powodować, że pracownik wtedy ciągnie świnię za ucho czy ją kopie, bo to jest niezgodne z prawem i znęcanie się.

Łukasz Musiał

Mówił w człuchowskim sądzie Łukasz Musiał. Z kolei prezes Goodvalley z Przechlewa Grzegorz Brodziak przypomniał, że na nagraniach komisja powołana przez firmę nie dopatrzyła się rażących nieprawidłowości, jednak pewne zachowania pracowników - szczególnie firm zewnętrznych - można było ocenić negatywnie. Na sądowej sali wymieniał też rozwiązania, które firma wdrożyła, żeby podobnych sytuacji uniknąć w przyszłości. W swoich zeznaniach wziął też w obronę Tomasza S., który do dziś pracuje w spółce. Ze swoich obowiązków - zdaniem przełożonego - wywiązuje się bez zarzutu:

- Wróciłem też do nagrań z tamtego okresu właśnie przedstawiających pana Tomasza w trakcie rozładunku zwierząt. Jednoznacznie w mojej ocenie, również po konsultacjach z lekarzami weterynarii i na podstawie doświadczeń mogę stwierdzić, że wzorowo wykonuje ten rozładunek. Zaskoczeniem, wręcz nieporozumieniem jest postawienie zarzutu tak sformułowanego, jak widzimy.

Grzegorz Brodziak

Zeznawał Grzegorz Brodziak.

Dowiedz się więcej:

Doszło do znęcania się nad zwierzętami czy jednak nie? To ocenić będzie musiał Sąd Rejonowy w Człuchowie, przed który trafiła głośna sprawa z 2017 roku. Wówczas aktywiści z fundacji Viva! i inicjatywy Basta! opublikowali nagrania z kilku rozładunków świń w ubojni w Przechlewie. Trzech z nagranych wówczas kierowców odpowiada teraz za znęcanie się nad zwierzętami. Wczoraj odbyła się pierwsza rozprawa w ich procesie. Przysłuchiwał się jej reporter Weekend FM Wojciech Piepiorka.

Reportaż Wojciecha Piepiorki


W sądzie w Człuchowie ruszył proces kierowców oskarżonych o znęcanie się nad świniami podczas rozładunku w ubojni w Przechlewie
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Twoje zdrowie
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij