
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPolicja ostrzega - wchodzenie na zamarznięte akweny jest szczególnie niebezpieczne i może zakończyć się tragicznie.
Kościerskim policjantom udało się zapobiec tragedii. W trakcie patrolu mundurowi zauważyli chłopca, który metalowym prętem kuł dziurę w lodzie na Jeziorze Gałęźnym. 12-latek był daleko od brzegu - relacjonuje Weekend FM rzecznik kościerskiej policji st. asp. Piotr Kwidziński:
- Był bardzo daleko od brzegu, chodził po lodzie, kuł też w tym lodzie. Policjanci bojąc się, że temu chłopakowi może się coś stać, wołali, żeby ten chłopak zszedł z tego lodu. Okazało się, że to 12-latek, został ten chłopak przekazany potem rodzicom.
Piotr Kwidziński
Policja ostrzega - wchodzenie na zamarznięte akweny jest szczególnie niebezpieczne i może zakończyć się tragicznie. Pogoda jest zmienna, pokrywa lodu może okazać się niestabilna. za cienka.
Słuchaj w: