
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWielki finał dokładnie za tydzień, a jedna rodzina czeka jeszcze na pomoc.
Mowa o "Szlachetnej paczce" w Sępólnie Krajeńskim, gdzie do tegorocznej edycji zakwalifikowały się 34 rodziny:
- Została rodzina tu z Sępólna, pani Tatiana, starsza kobieta, mocno schorowana, z tym, że ona też wymaga darczyńcy o - powiedzmy - zasobniejszym portfelu, ponieważ tam jest potrzebny opał, jest potrzebny pochłaniacz wilgoci. Porusza się, ale z trudnością, potrzebowałaby też masażera do kręgosłupa, który te bóle by jakoś jej zmniejszył.
Robert Czerechowski
Mówi Weekend FM lider "Szlachetnej paczki" w Sępólnie Krajeńskim Robert Czerechowski.
Jedna rodzina cały czas potrzebuje darczyńcy w tegorocznej edycji "Szlachetnej paczki" w Sępolnie Krajeńskim. Czasu jest mało, bo wielki finał już za tydzień, kiedy to paczki będą docierały do zakwalifikowanych rodzin.
O tym, co słychać w sępoleńskim sztabie "Paczki", na tydzień przed finałem, z liderem regionu Robertem Czerechowskim rozmawiał Maciej Bór:
Rozmowa z Robertem Czerechowskim
Z Robertem Czerechowskim ze sztabu "Szlachetnej paczki" w Sępólnie Krajeńskim rozmawiał Maciej Bór.

Słuchaj w: