
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoRuch na DK 22 odbywa się wahadłowo.
Wypadek na drodze krajowej nr 22 pod Człuchowem. Dziś (11.12) po 15.00 na odcinku Człuchów – Jaromierz, nieopodal stacji paliw potrącony został pracownik kierujący ruchem w czasie prac konserwacyjnych na jezdni. 36-latek z Tczewa trafił do szpitala.
W zdarzeniu brały udział osobowy opel oraz nissan.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że oba pojazdy: opel oraz nissan jechały od strony Jaromierza w kierunku Człuchowa. Pierwszym autem był opel, prowadzony przez 72-letniego mieszkańca Człuchowa, który zatrzymał się na polecenie osoby kierującej ruchem. Tuż za nim jechał nissan, którym poruszał się 71-letni mieszkaniec Człuchowa. Kierowca nissana uderzył w stojącego przed nim opla, a siła tego zderzenia przepchnęła opla do przodu, powodując potrącenie pracownika kierującego ruchem.
Agnieszka Prorok
Mówi Weekend FM oficer prasowy człuchowskiej policji Agnieszka Prorok.
Na miejscu zdarzenia policja prowadziła oględziny i zbierała dowody. Ruch na "berlince" był w tym czasie zablokowany. Obecnie DK 22 jest już przejezdna.
Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

