
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoGoście wygrali 14:12.
Tylko 26 bramek obejrzeli kibice, którzy wybrali się w sobotę (15.03.) na hitowe spotkanie II ligi piłki ręcznej pomiędzy Handballem Czersk a Silvantem Elbląg. Niestety, o dwie bramki więcej od czerszczan rzucili goście. Lider wygrał w czerskiej hali 14:12.
Gospodarze mieli jednak elblążan na widelcu. Do przerwy prowadzili 9:7, a korzystny wynik utrzymywali jeszcze na 4,5 minuty przed końcem spotkania. Wówczas szczypiorniści z Elbląga trafili na 12:12, a końcówka należała już do nich. Rzucili jeszcze dwie bramki, w tym jedną grając w osłabieniu.
"Przez całą swoją karierę, czyli przez prawie 20 lat, nie spotkałem się z czymś takim, żeby wynik końcowy brzmiał 12:14" - mówi Weekend FM trener Handballu Czersk Radosław Steege.
Ale to daje tylko obraz tego, że po prostu jeden i drugi zespół postawił na obronę i dlatego taki wynik. No, szkoda. Dzisiaj Elbląg okazał się lepszy, gratulujemy. Zabrakło nam troszeczkę dzisiaj szczęścia, bym tak powiedział. Nie będę zwalał na absencje zawodników, kompletnie. Uważam, że ci chłopacy naprawdę potrafią wygrywać mecze i to z lepszym przeciwnikiem. Szkoda tego wyniku.
Radosław Steege
Porażka spowodowała, że lider z Elbląga powiększył przewagę nad trzecim Handballem Czersk do siedmiu punktów.
II liga: MKS Handball Czersk – Silvant Handball Elbląg 12:14 (9:7)
Handball: Kamil Spychalski, Kamil Klunder – Maksymilian Linda (6 bramek), Marcin Karbowski (3), Mateusz Łoński (2), Michał Rostankowski (1), Mateusz Lenz, Mateusz Konik, Paweł Jakubowski, Sebastian Ludian, Damian Rostankowski, Sebastian Pstrąg, Bartłomiej Węckowski, Xavier Olejniczak. Trener: Radosław Steege.
Słuchaj w: