
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Na pewno nie było przez kilka lat takiej sytuacji."
Intensywne opady śniegu będą dodatkowym obciążeniem dla miasteckiego budżetu. Śnieżyce, które przeszły ostatnio w regionie, mocno dały się we znaki mieszkańcom Miastka. Pozbawiły prądu wielu mieszkańców gminy, konieczne było również uruchomienie znacznych sił drogowych. Władze Miastka zdecydowały się nawet na wywożenie śniegu z niektórych miejsc w mieście:
Mieliśmy problemy z dużymi opadami śniegu, bo w Miastku było wyjątkowo dużo. Mieliśmy dużo przerw w dostawie prądu. Wydaliśmy dodatkowe pieniądze, bo musieliśmy troszkę śniegu też wywieźć z centrum miasta, żeby przy szkołach autobus mógł się zatrzymać. Na pewno nie było przez kilka lat takiej sytuacji. No mieliśmy naprawdę mnóstwo śniegu.
Jerzy Wójtowicz
Mówi Weekend FM burmistrz Miastka Jerzy Wójtowicz.
Dopiero na koniec miesiąca do miasteckiego ratusza spłyną faktury za styczniowy atak zimy. Na cały sezon gmina Miastko ma zabezpieczoną kwotę blisko 1 mln zł. Za zimowe utrzymanie dróg odpowiada Zarząd Mienia Komunalnego w Miastku. Wywiezienie śniegu zlecono natomiast zewnętrznej firmie. Koszt tej dodatkowej usługi ma wynieść kilka tysięcy złotych. Wydatki na odśnieżanie za końcówkę zeszłego roku wyniosły natomiast 60 tys. zł.
Słuchaj w: