
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPKP PLK koszt inwestycji szacuje się na 1 mln zł.
Zarządca drogi krajowej nr 22 zapewnia, że nie blokuje przebudowy przejazdu kolejowego w Człuchowie. To ze strony inwestora i wyłonionego przez niego wykonawcy nie ma kontaktu od kilku miesięcy. Takie jest stanowisko gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na informacje przekazywane przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Rzecznik spółki Bartosz Pietrzykowski informował, że "do chwili obecnej zarządca drogi nie udzielił wymaganych zgód". Tymczasem GDDKiA utrzymuje, że nie ma czego zaopiniować, bo od miesięcy nie ma kontaktu z drugiej strony. Miał się urwać po tym, jak samorządowcy oraz zarządca drogi nie zgodzili się na jej całkowite zamknięcie na cztery dni i objazdy drogami gruntowymi przez Rychnowy i Ględowo oraz odcięcie osiedla Przylesie.
- Od ostatniego spotkania minęło kilka miesięcy i od tamtej pory czekamy na wprowadzone te korekty, które zaproponowaliśmy do projektu i nie dostaliśmy odpowiedzi. DO naszego oddziału nie wpłynęły jeszcze żadne nowe informacje w tej sprawie.
Mateusz Brożyna
Mówi Weekend FM rzecznik prasowy oddziału GDDKiA w Gdańsku Mateusz Brożyna.
Jak zaznacza, to od drogowców wyszła propozycja budowy bajpasu obok przejazdu kolejowego i wprowadzenia ruchu wahadłowego na cztery dni. Tyle ma wystarczyć na naprawę nawierzchni na skrzyżowaniu "berlinki" z linią kolejową nr 413. PKP PLK koszt inwestycji szacuje na 1 mln zł.
Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

