
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTo na razie jej największe osiągnięcie, ale już zapowiada kolejne.
To na razie jej największe osiągnięcie, ale już zapowiada kolejne - Justyna Wamke z Wymysłowa pod Tucholą zdobyła szczyt Island Peak w Himalajach. Wyprawa trwała trzy tygodnie i nie należała do najłatwiejszych.
Island Peak wznosi się na ponad 6 tys. m.n.p.m. Najtrudniejszy był sam atak szczytowy.
- Cały czas pod górę, doszliśmy do takiego campu, gdzie trzeba było założyć raki, uprząż i zaczęliśmy chodzić po lodowcu. Wiadomo, szczeliny, bardzo niebezpieczny moment, następnie jak już było widać wierzchołek tej góry, to dopiero zaczęło się takie typowe wspinanie po linach. Nie było to łatwe, było to trudne do pokonania, ale się udało.
Justyna Wamke
Mówi Weekend FM Justyna Wamke.
Na co dzień pracuje na stacji paliw, a od święta, czyli na przykład w czasie trochę dłuższego urlopu, zakłada raki i wyrusza zdobywać szczyty. Justyna Wamke z podtucholskiego Wymysłowa właśnie wróciła z Haimalajów. Wraz z kilkoma innymi wspinaczami weszła tam na 6-tysięcznik o nazwie Island Peak.
Ile kosztowało ją to wysiłku, czy ma już w głowie plan kolejnej wyprawy i czy wśród skalnych kolosów zatknęła flagę powiatu tucholskiego? O to wszystko Justynę Wamke zapytała Aneta Czupryniak.
Rozmowa z Justyną Wamke

Słuchaj w: