
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoM.in. na ulicy Tucholskiej w Pawłowie. Wójt zapowiada interwencję.
Źle zamontowane studzienki kanalizacji deszczowej stwarzają realne zagrożenie dla kierowców, a także dla mieszkańców domów przy ulicy Tucholskiej w Pawłowie koło Chojnic.
Z taką informacją na ostatniej sesji Rady Gminy Chojnice wystąpiła radna i sołtys z Pawłowa Bożena Borowicka.
- Jazda w tej chwili się staje niebezpieczna, a mieszkańcy skarżą się na duży hałas i martwią się już teraz o swoje domostwa, bo jadą duże tiry z dużym ładunkiem, domy przy tej ulicy zaczynają się trząść i pękać.
Bożena Borowicka
Mówiła radna, a wójt, który przyznał, że temat zna nie od dziś, obiecał interwencję w sprawie drogi wojewódzkiej nr 240:
- Mówimy o stanie tych studzienek kanalizacji deszczowej na odcinku Chojnice-Pawłowo, które zostały wykonane w sposób fatalny. Najpierw obarczano wykonawcę, że źle zrobiono te studzienki, natomiast stanęło też na tym, że niby to projektant zawinił, źle zaprojektował. Będę interweniował w tej sprawie, będę dzwonił do wicemarszałka odpowiedzialnego za drogi, pana Leszka Bonny, kiedy ewentualnie podejmą temat gruntownych napraw tych studzienek.
Zbigniew Szczepański
Deklarował na sesji wójt Zbigniew Szczepański.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

