
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoRewitalizacja ma być gotowa z końcem sierpnia.
Grunt jest zbyt miękki i trzeba go wymienić, bo płyty granitowe nie wytrzymają natężenia ruchu. - Tak twierdzi wykonawca rewitalizacji centrum Sępólna Krajeńskiego i wnioskuje o roboty dodatkowe przy kościele. To już kolejne kłopoty na placu budowy, bo przypomnijmy, że ze względu na brak nadzoru archeologicznego prace rozpoczęły się z dużym opóźnieniem. Jak mówi Weekend FM burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski, informacje wykonawcy inwestycji trzeba teraz zweryfikować:
- Chcemy się upewnić, że to faktycznie jest problem wymiany gruntu, bo my zrobimy takie próby, które fragmentami zagęścimy ten grunt i zobaczymy, czy uda się na tym gruncie osiągnąć wymagane wskaźniki, a jeżeli tego się nie da, trzeba będzie po prostu podjąć decyzję o wymianie tego gruntu, ale jeszcze będziemy dyskutowali w jakim zakresie, bo tutaj obszar wskazany przez wykonawcę jest naszym zdaniem zbyt duży.
Waldemar Stupałkowski
Zgodnie z umową cały projekt rewitalizacji ma być gotowy wraz z końcem sierpnia. Według burmistrza, na razie nie ma mowy o zmianie tego terminu:
- Na dzisiaj nie mamy takiej informacji od wykonawcy i wykonawca ma świadomość, że termin sierpniowy jest aktualny, będzie musiał po prostu wewnętrzne terminy w harmonogramie pomiędzy poszczególnymi zakresami robót tu w starym mieście zweryfikować. Na dzisiaj nie ma wniosku o zmianę terminu.
Waldemar Stupałkowski
Najpierw prace rozpoczęły się ze sporym opóźnieniem, a teraz może być problem z zagęszczeniem gruntu. Są kolejne kłopoty na placu budowy przy rewitalizacji centrum Sępólna Krajeńskiego. Przypomnijmy, że prace rozpoczęły się najpierw przy kościele parafialnym, ale z dużym opóźnieniem bo nie było nadzoru archeologicznego. Według pierwotnego harmonogramu te prace miały się zakończyć wraz z końcem roku, a teraz wykonawca powinien pracować na uliczkach starego miasta. Tymczasem prace wokół kościoła trwają w najlepsze, a teraz pojawiają się informacje o konieczności wymiany gruntu. I o tym właśnie z burmistrzem Sępólna Waldemarem Stupałkowskim rozmawiał reporter Weekend FM Maciej Bór:
Rozmowa z Waldemarek Stupałkowskim
Z burmistrzem Sępólna Waldemarem Stupałkowskim rozmawiał Maciej Bór.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

