
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno22 kurniki na ponad 70 tysięcy sztuk każdy.
Taką kurzą fermę zamierza wybudować inwestor we wsi Włościbórz, w gminie Sępólno Krajeńskie. Do Urzędu Miejskiego wpłynął właśnie wniosek o wydanie decyzji środowiskowej wraz z raportem oddziaływania inwestycji na środowisko. Tymczasem burmistrz Sępólna jest powstaniu kurzej fermy przeciwny i liczy na restrykcyjne przepisy Krajeńskiego Parku Krajobrazowego.
"Włościbórz leży w granicach Parku, a takie inwestycje w parkach krajobrazowych nie mogą być realizowane" - mówi Weekend FM burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
- Badamy tę sprawę. Ze względu na skalę tego przedsięwzięcia ona jest zaliczona do mogących znacząco pogorszyć środowisko i dlatego ze względu na Krajeński Park Krajobrazowy, który obejmuje te tereny prawdopodobnie wydamy postanowienie odmowne, ale to jeszcze musimy zweryfikować. Tego typu przedsięwzięcie w parku krajobrazowym raczej nie powinno być realizowane.
Waldemar Stupałkowski
Przypomnijmy, że przed 15 laty fermę przemysłowego tuczu świń chciał w gminie Sępólno budować biznesmen z Żywca. Jednak przegrał walkę na procedury zarówno z władzami gminy, jak i Krajeńskim Parkiem Krajobrazowym.
Słuchaj w: