W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  •  7
  • wtorek, 8 lipca 2025 9:42

Gmina Chojnice

Mieszkańcy Klawkowa koło Chojnic nie chcą farmy fotowoltaicznej, która ma wyrosnąć pod ich oknami (RELACJA)

"Uważamy, że zostaliśmy potraktowani w bardzo przedmiotowy sposób".

Mieszkańcy Klawkowa koło Chojnic nie chcą farmy fotowoltaicznej, która ma wyrosnąć pod ich oknami RELACJA

Wizualizacja przygotowana przez mieszkańców Klawkowa/nadesłane

Ma zająć obszar 35 hektarów i graniczyć z osiedlem domków jednorodzinnych. Chodzi o farmę fotowoltaiczną, która już wkrótce może wyrosnąć pod oknami mieszkańców ulicy Leśnej w Klawkowie koło Chojnic. Ci protestują. Nie chcą paneli w tak bliskim sąsiedztwie. I podają argumenty: inwestycja pogorszy ich jakość życia, obniży wartość nieruchomości, zaburzy krajobraz, a przede wszystkim nie została z nimi skonsultowana.

- Nie zostaliśmy w odpowiedni sposób poinformowani. Na obwieszczeniu widniała informacja, że chodzi o obręb inwestycyjny Krojanty - mówią Weekend FM mieszkańcy Klawkowa:

- Dla nas farma fotowoltaiczna to jest jakiś obszar, gdzie występują panele. Tutaj jest 35 hektarów łącznie, to jest elektrownia, a nie farma.
- Zostaliśmy potraktowani bardzo przedmiotowo, po stronie urzędników także nie było jakiejkolwiek inicjatywy, żeby jakby tutaj nas wesprzeć. Żadnej pomocy do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy.

mieszkańcy

Usłyszeliśmy w Klawkowie.

Działka pod inwestycję, która bezpośrednio przylega do domów na Leśnej, ma już decyzję o warunkach zabudowy. Mieszkańcy chcą jej unieważnienia i wznowienia postępowania. Sprawę rozpatruje Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Słupsku. Bada, czy zaistniały przesłanki do stwierdzenia unieważnienia. Ewentualne wznowienie postępowania będzie natomiast w gestii wójta.

- Jeśli wójt będzie miał jakąś możliwość rozstrzygania, jeśli będę miał argumenty prawne, bo tylko na tym mogę się opierać, to chciałbym, żeby marzenie moich mieszkańców się spełniło.

Zbigniew Szczepański

Mówi Weekend FM wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański.

 

Mieszkańcy Klawkowa koło Chojnic nie chcą farmy fotowoltaicznej, która ma wyrosnąć pod ich oknami (RELACJA)

Tak wygląda teren przyszłej inwestycji fot. nadesłane

Dowiedz się więcej:

Ta inwestycja nieodwracalnie zniszczy charakter naszej wsi - mówią mieszkańcy tej części Klawkowa w gminie Chojnice, w której już niedługo może stanąć duża farma fotowoltaiczna. Inwestycja ma dwóch inwestorów i w sumie zajmie 35 hektarów. Na osiedlu przy ul. Leśnej dosłownie zajrzy w okna stojących tu domów jednorodzinnych. Mieszkańcy oczywiście protestują, a w oficjalnym wniosku do wójta wnoszą o stwierdzenie nieważności decyzji o warunkach zabudowy i wznowienie postępowania. Sprawa oparła się już o Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Słupsku.

O czym SKO zawiadamia w piśmie z końca czerwca? I co na to odpowiada wójt? Szczegóły w relacji Anety Czupryniak.

 

Mówią, że dowiedzieli się dokładnie 24 marca, gdy jeden z inwestorów zaczął grodzić działkę, a płot znalazł się niebezpiecznie blisko ich zabudowań. Farma fotowoltaiczna, którą klawkowianie, z uwagi na rozmiary nazywają elektrownią, ma stanąć półtora metra od ich własnych płotów. Zajmie w sumie 35 hektarów i proceduralnie jest już w stanie zaawansowanym. Inwestorzy mają już decyzje o warunkach zabudowy, a na część działek także pozwolenie na budowę.

Czy mieszkańcy nie budzą się zbyt późno?

- Warunki zabudowy przyszły raz czy dwa, to poszliśmy do urzędu i zapewniano nas, że nic takiego nie powstanie, że to już przerabiali kilkukrotnie, zawsze były wnioski odrzucane i nic takiego nie będzie miało tu miejsca. Powiedzieliśmy reszcie sąsiadów, że nie mają się odwoływać od tego.
- Pomimo, że jeden z sąsiadów odwołał się mailowo.
- Do dzisiaj nie dostał odpowiedzi.
- Warunki przychodziły też na inną, raz na 16 MW, raz na 8 MW, tak, że tak naprawdę zwykły Kowalski nie jest w stanie rozeznać się w tym, co oni zamierzają, jeżeli co chwilę jest zmiana numeru działki, zmiana MW. Nie do rozpoznania.

mieszkańcy

Uśpiona przez urzędników czujność to jedno, a drugie na co zwracają uwagę klawkowianie, to sposób, w jaki zostali poinformowani o wszczęciu procedowania. Zastosowano tu formę obwieszczenia na tablicy ogłoszeń. Te jednak mały pozostać we wsi niezauważone. Co więcej, działki w Klawkowie, na których ma stanąć farma, to geodezyjnie obręb Krojanty. Zdaniem mieszkańców, ta nazwa w obwieszczeniach wprowadzała w błąd.

Są też inne rzeczy, na które się nie zgadzają:

- Przede wszystkim krajobraz, przede wszystkim brak konsultacji społecznych, że nasze nieruchomości stracą na wartości. Nie przeprowadzono jakichkolwiek szczegółowych analiz pod tym względem. To zostało jakby za naszymi plecami zorganizowane, przeprowadzone i gdzieś tam potwierdzone. My nawet nie mieliśmy możliwości się bronić, żeby ktokolwiek nas wysłuchał. To nas boli, bo uważamy, że gmina jednak jest takim organem, który powinien zapewnić konsultacje między inwestorem a mieszkańcami, żeby nie powstał ten konflikt społeczny.

mieszkańcy

A konflikt jest też z tego powodu, że wydając decyzję o warunkach zabudowy dla działki przy osiedlu, wójt gminy Chojnice zdecydował o braku konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. Podparł się w tym zakresie opinią Wód Polskich i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku. Nie wziął natomiast pod uwagę opinii PSSE, a ta uważała, że ocena jest konieczna z uwagi na rozmiar przedsięwzięcia i bliskość zabudowy mieszkaniowej.

- To nas boli, bo gdyby rzetelnie przeprowadzono ten raport, to wiemy, że inwestorowi ciężko tutaj byłoby uzyskać zgodę, bo jest skumulowane oddziaływanie. Jeżeli na działkach 261 i 262 tam już właściwie powstaje elektrownia fotowoltaiczna na prawie 15 ha; łącznie 35 ha, to już elektrownia fotowoltaiczna. Mało tego. Inwestor jakby też się nie dostosował do informacji, że działki sąsiednie, czyli mieszkańcy mają też swoje instalacje fotowoltaiczne. Boimy się. Skoro mamy tutaj mieszkać, a ta inwestycja planowana jest na 30 lat, to jednak mamy obawy co do naszego zdrowia, mamy małe dzieci, boimy się o ich zdrowie, o nasze zdrowie.
- Jest tu przedszkole i żłobek.

mieszkańcy

Zwracają uwagę mieszkańcy ul. Leśnej.

A wójt - zaznaczając, że działa na podstawie i w granicach prawa - ripostuje:

- Niestety wszyscy możemy mieć do siebie pretensje: mieszkańcy do gminy, gmina do mieszkańców, są osoby publiczne, nikt nie reagował w temacie wydania decyzji o warunkach zabudowy, a jedyny sposób, że można było wtedy to zablokować, jedyny sposób, tak jak maszty telefonii komórkowej, tak? Plany miejscowe. Z jednej strony stawiamy na OZE, z drugiej strony niestety uważam, że to też był błąd gminy, tak uważam, że na tym terenie żeśmy dopuścili 4 lata temu, inny jeszcze klimat, inna atmosfera, każdy chciał tego OZE jak najwięcej u siebie. Uważam, że 20 ha farma fotowoltaiczna w Klawkowie, w tamtym miejscu nie jest szczęśliwym rozwiązaniem. Na spotkaniu z mieszkańcami ja o tym mówiłem.

Zbigniew Szczepański

Zbigniew Szczepański dodaje, że w przyszłości kwestia oddalenia tego typu inwestycji od domów zostanie prawnie uregulowana i zapisana w tworzonych właśnie w gminach planach ogólnych. Tymczasem sprawą farmy fotowoltaicznej na działce przylegającej do domów na ul. Leśnej w Klawkowie zajmuje się słupskie SKO. Wójt odesłał tam adresowany do niego wniosek mieszkańców, którzy domagają się stwierdzenia nieważności decyzji o warunkach zabudowy, a po uzupełnieniu pisma, także wznowienia postępowania. Pod koniec czerwca SKO zawiadomiło, że podejmuje czynności wyjaśniające w kwestii stwierdzenia nieważności, a ewentualne wznowienie pozostaje w gestii wójta gminy Chojnice.

- Stwierdzenie nieważności decyzji ma pierwszeństwo przed wnioskiem o wznowienie postępowania i to jest istotne. Czyli na ten moment wójt gminy nie może wznowić postępowania, musimy czekać na rozstrzygnięcie SKO w Słupsku o stwierdzeniu nieważności. Na ten moment oczekujemy decyzji SKO.

Zbigniew Szczepański

Tłumaczy wójt. Jeśli SKO stwierdzi nieważność decyzji środowiskowych, będzie to oznaczało praktycznie koniec procesu inwestycyjnego. Jeśli zaś podtrzyma stanowisko wójta, gmina przeprowadzi postępowanie mające na celu ustalenie, czy wznowienie postępowania administracyjnego jest zasadne.

- Jeśli wójt będzie miał jakąś możliwość rozstrzygania, jeśli będę miał argumenty prawne, bo tylko na tym mogę się opierać, to chciałbym, żeby marzenie moich mieszkańców się spełniło.

Zbigniew Szczepański

Zapewnia Weekend FM wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański.

 

Posłuchaj całej relacji:

Relacja Anety Czupryniak

Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Wakacje w Muzeum - sezon 2
Kafelek audycji: Ogłuszka na skraju lasu
Kafelek audycji: Weekend na polu

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2025 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij