
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoLiczba urodzeń na tym oddziale jest bardzo niska.
Likwidacji oddziału nie będzie, chyba że takie działanie wymusi reforma szpitalnictwa. To stanowisko Zarządu Powiatu Sępoleńskiego w sprawie Szpitala Powiatowego w Więcborku. Chodzi o ginekologię i położnictwo, a dokładnie o dramatycznie niską liczbę urodzeń w tym oddziale. W czerwcu było ich zaledwie 9, a zgodnie z przewidywaniem w skali roku ta liczba nie przekroczy 200. To powoduje straty oddziału idące w setki tysięcy złotych, i dyskusję, jak sytuację poprawić.
"Czekamy na ostateczne założenia reformy" - mówi Weekend FM starosta sępoleński Jarosław Tadych.
- To, że jakiś oddział przynosi minus to nie znaczy, że jest do likwidacji, natomiast na dzień dzisiejszy czekamy na konkretne założenia nowej reformy. Jakiś minus, mniej urodzeń nie jest wyznacznikiem podejmowania decyzji. Mam nadzieję, że pójdzie to w dobrym kierunku, że mieszkaniec naszego powiatu nie straci. To jest ważne i my będziemy tego pilnować.
Jarosław Tadych
Przypomnijmy, że w całym poprzednim roku spółka Novum Med, zarządzająca Szpitalem Powiatowym w Więcborku, wypracowała ponad 2 miliony złotych zysku netto.
Słuchaj w: