
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW tucholskim OSiR-ze czekają teraz na fakturę za prąd.
Szokujący rachunek za ciepło w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Tucholi. W stosunku do stycznia roku ubiegłego, jest on o 100 procent wyższy i wynosi 100 tys. zł. To efekt podwyżki zapowiadanej przez tutejsze Przedsiębiorstwo Komunalne - dostawcy ciepła do większości mieszkań i instytucji. OSiR, jako jedyna z nich, nie jest na liście odbiorców chronionych i nie obejmuje go niższa taryfa. Warto tu jednocześnie zaznaczyć, że od początku wojny pełni funkcję punktu zbiorowego pobytu dla uchodźców z Ukrainy.
- Jesteśmy tym rozczarowani, że wśród tych podmiotów chronionych, jeżeli chodzi o dostawi ciepła i ceny ciepła, nie ma czegoś takiego jak OSiR, który na dzisiaj właściwie żadnej komercyjnej działalności nie prowadzi. Ona jest dedykowana w całości tutaj mieszkańcom naszej gminy, nawet więcej, niż gminy, bo i powiatu, a ponadto jeszcze na OSiR mamy jeszcze miejsce zbiorowego pobytu obywateli Ukrainy.
Tadeusz Kowalski
Mówi Weekend FM burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski.
W tucholskim OSiR-ze czekają teraz na fakturę za prąd. Spokojniej - bo jak przyznaje dyrektor Janusz Zawadziński - na tym polu udało się trochę oszczędzić. Część oświetlenia wyłączono, część wymieniono na ledowe.
- Będziemy musieli to udźwignąć, bo nikt inny za gminę rachunków nie zapłaci - dodaje burmistrz Kowalski.

Słuchaj w: