
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW powiecie kościerskim.
Na karę roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku mieszkańca powiatu kościerskiego, oskarżonego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Chodzi o wydarzenia z lutego 2020 roku, które rozegrały się po meczu halowej piłki nożnej pomiędzy drużynami klubów z Kościerzyny i Małego Klincza.
Jak ustalili śledczy, po meczu doszło do kłótni, a następnie do szarpaniny pomiędzy zawodnikami przeciwnych drużyn. Jeden z zawodników uderzył drugiego pięścią w twarz rozcinając mu wargę. Na to zareagował znajdujący się na trybunie brat zaatakowanego. Podbiegł i uderzył napastnika łokciem w głowę, popychając go na ścianę i przewracając na podłogę. Zrobił to w momencie, gdy sytuacja pomiędzy zawodnikami była już opanowana.
Pokrzywdzony stracił przytomność. W stanie bardzo ciężkim został przetransportowany do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku. 25-letniemu mężczyźnie zarzucono spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Jak mówi Weekend FM rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski, wyrok, który zapadł w tej sprawie, jest nieprawomocny. Apelacje wnieśli prokurator i obrońca oskarżonego.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

