
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Toczyliśmy praktycznie przez cały mecz wyrównany bój".
Po roku treningów chojniccy bejsboliści zagrali pierwszy mecz. Na boisku użyczonym przez Piratów Władysławowo, ekipa Chojnice Hornets zmierzyła się z Leniwcami Gdańsk. Podopieczni Andrew Bonneya (czyt. endriu boneja) przegrali dość pechowo, zaledwie jednym punktem.
"Liczyliśmy się z porażką, bo nasi rywale to znacznie bardziej doświadczony zespół, który zgłosił się do Bałtyckiej Ligi Baseballa. Udało nam się jednak z nimi powalczyć i stworzyć ciekawe widowisko" - mówi manager chojnickich "Szerszeni" Marcin Synoradzki.
- Przegraliśmy 12:11, praktycznie tracąc decydujący punkt w ostatniej piłce meczu. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Zagrało dziewięciu zawodników. I toczyliśmy praktycznie przez cały mecz wyrównany bój. Świetne doświadczenie. Myślę, że wkrótce już zagramy w kolejnych spotkaniach.
Marcin Synoradzki
Jak dodaje Marcin Synoradzki, w ostatnim czasie do zespołu dołączyło kilku nowych zawodników, a drzwi dla kolejnych są otwarte. Treningi odbywają się w każdy wtorek i czwartek o godz. 19.30 na boisku Modrak przy ulicy Rzepakowej w Chojnicach. "Wystarczy przyjść w wygodnym stroju sportowym, dla każdego mamy przygotowane rękawice, kije i piłki" - dodaje Marcin Synoradzki.
Skład Chojnice Hornets z pierwszego meczu: Andrew Bonney (coach), Marcin Synoradzki, Łukasz Thiede, Wojciech Eleryk, Marcin Chmielewski, Paweł Kowal, Dominik Dąbrowski, Kacper Dąbrowski, Michał Niciejewski.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

