
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW niedzielę (9.05) pod kołami ładowarki zginęła tu 5-letnia dziewczynka.
Są już wstępne ustalenia dotyczące wczorajszej tragedii w gminie Karsin w powiecie kościerskim. Jak już informowaliśmy, wczoraj wieczorem w miejscowości Wybudowanie Dąbrowskie zginęła 5-letnia dziewczynka, na którą w trakcie prac polowych najechała ładowarka. Z pierwszych ustaleń wynika, że dziecko wypadło z kabiny rolniczej ładowarki. Pomimo reanimacji dziewczynki nie udało się uratować:
- Pojazdem rolniczym, wielofunkcyjnym można powiedzieć, kierował 62-latek, mieszkaniec naszego powiatu. W tym pojeździe też znajdowała się dziewczynka. W którymś momencie dziewczynka zsunęła się z siedzenia wprost pod koło i poniosła śmierć.
Piotr Kwidziński
Mówi Weekend FM rzecznik kościerskiej policji starszy aspirant Piotr Kwidziński. Jak dowiedział się reporter Weekend FM, 62-letni mężczyzna prowadzący pojazd to krewny dziewczynki. Był trzeźwy.
Słuchaj w: