Po raz pierwszy od wielu lat Człuchowski Auto-Moto Klub Poltarex może nie otrzymać prawa do organizacji jednej z rund Mistrzostw Polski w Motocrossie. Tak przynajmniej wynika ze wstępnego kalendarza na rok 2021 opublikowanego przez Główną Komisję Sportów Motorowych PZMot. W rozmowie z Weekend FM jej przewodniczący Jacek Bujański mówi, że w dobie pandemii jest tylko pięć rund i nie dla wszystkich wystarczy miejsca w kalendarzu. To jednak nie jedyny powód:

Mówi Weekend FM Jacek Bujański. Powodem są zarzuty, jakie pojawiły się w stosunku do ojca jednego z zawodników AMK Człuchów, w obliczu jego zachowania w czasie zeszłorocznej rundy na człuchowskim torze. Główna Komisja Sportów Motorowych uważa, że klub powinien wyciągnąć konsekwencje w stosunku do rodzica. Prezes AMK Poltarex Człuchów Zbigniew Zakrzewski stoi natomiast na stanowisku, że zarząd dobrze zbadał sprawę i zarzuty stawiane ojcu jednego z kierowców się nie potwierdziły.

Zarząd AMK Człuchów podjął specjalną uchwałę w sprawie wykluczenia miasta z kalendarza krajowego czempionatu. Zbigniew Zakrzewski zapowiada interwencję u samego prezesa PZMot:

Na razie w kalendarzu Mistrzostw Polski w Motocrossie są Olecko, Lipno, Gdańsk, Stryków i Więcbork. Na więcborskiej "plebance" 16 i 17 października ma się odbyć ostatnia runda.