
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSamorząd skierował już pismo do sanepidu z pytaniem o możliwość wykonania takich testów.
Kościerzyna chce przebadać nauczycieli ze szkół i przedszkoli pod kątem koronawirusa. Samorząd skierował wczoraj (21.05.) pismo do sanepidu z pytaniem, czy istnieje możliwość przeprowadzenia takich badań:
- Do miasta Kościerzyna wpłynęły tutaj maile od mieszkańców, od rodziców z zapytaniem, czy samorząd nie mógłby przeprowadzić testów na obecność koronawirusa wśród kadry nauczycielskiej, która opiekuje się przedszkolakami i będzie opiekować się uczniami od 25 maja. My takie pismo skierowaliśmy do kościerskiego sanepidu.
Dawid Jereczek
Potwierdza Weekend FM wiceburmistrz Kościerzyny Dawid Jereczek.
Badaniom mieliby zostać poddani ci nauczyciele, którzy opiekują się dziećmi w przedszkolach i będą prowadzić zajęcia opiekuńczo - wychowawcze w szkołach. - Wstępnie chodzi o przeprowadzenie około 50 testów. Ta liczba może jednak ulec zmianie w zależności od frekwencji dzieci w szkołach - mówią w kościerskim ratuszu. I dodają, że samorząd liczy na sfinansowanie badań z budżetu państwa:
- Samorząd nie ma takich środków na to, aby takie testy przeprowadzać. Orientacyjny koszt takiego jednego testu to jest 400 zł, mamy ponad 300 nauczycieli, to łatwo sobie przemnożyć, jakie to są pieniądze. Takich pieniędzy samorządy nie mają.
Dawid Jereczek
Mówi Weekend FM wiceburmistrz Kościerzyny Dawid Jereczek.

Słuchaj w: