- Załoga zaczyna być skłócona, dyrektor nie reaguje, a zajmuje się chyba sprawami zarabiania pieniędzy, bo przecież trudno mu pogodzić będąc w radzie nadzorczej w Nakle i w Toruniu i jeszcze będąc przewodniczącym Rady Powiatu. Wiem co mówię, więc proszę zatem, dyrektorze, nie przeszkadzać, bo zwrócę się do NIK, żeby skontrolował działania.

Kazimierz Drogowski

- Oskarża mnie pan radny, oskarżają mnie media, jakoby dyskryminuję pracowników, uprawiam mobbing, załoga podobno jest skłócona. Chcę powiedzieć z całą stanowczością: to jest nieprawda, kłamstwo, pomówienia. Pan Kazimierz porusza temat, jakoby mi zależy tylko na zarabianiu pieniędzy, a nie na pracy sumiennej. Jest to bardzo niesprawiedliwe.

Dariusz Krakowiak