
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoMężczyzna spowodował znaczne straty.
Mężczyzna, który zabarykadował się w sklepie w Czersku, nie wrócił z przepustki do szpitala psychiatrycznego. Takie informacje przekazuje chojnicka prokuratura, która prowadzi dochodzenie w sprawie wydarzeń z piątku (25.07). Jak informowaliśmy w Weekend FM, do sklepu przy ulicy Starogardzkiej wtargnął 37-latek. Był agresywny, miał nóż i przestraszył ekspedientki. Potem zabarykadował się w budynku i zaczął go demolować. Po negocjacjach, mieszkaniec powiatu kościerskiego został obezwładniony przez policję. Sprawę wyjaśnia policja i prokuratura, która ma już swoje ustalenia.
Wtargnął do jednego ze sklepów. Po zabarykadowaniu się groził właścicielowi pozbawieniem życia, a następnie zniszczył wyposażenie tego sklepu, a także pojazdy na kwotę około 150 tys. zł. Po zatrzymaniu napastnik został umieszczony w szpitalu psychiatrycznym w Gdańsku. Był on bowiem poszukiwany listem gończym przez sąd, ponieważ nie powrócił z przepustki do szpitala, w którym był umieszczony tytułem wykonywania środka zabezpieczającego.
Mirosław Orłowski
Mówi Weekend FM prokurator rejonowy w Chojnicach Mirosław Orłowski.
Dokładne okoliczności zdarzenia będą jeszcze wyjaśniane.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM
Słuchaj w: