
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoStrata do bezpiecznej lokaty to pięć punktów na trzy mecze przed końcem sezonu.
Nie sprawili świątecznego prezentu swoim kibicom futsaliści Red Devils Chojnice. Przegrali w Wielką Sobotę (8.04.) na własnym parkiecie z Jagiellonią Futsal Białystok 2:5.
Do przerwy goście prowadzili po golu z przedłużonego rzutu karnego. Po zmianie stron „Czerwone Diabły” nadal grały jak równy z równym z ekipą z Podlasia, ale tylko do momentu, gdy gola dla gości nie strzelił... bramkarz Kamil Ulman. Wówczas szybko z 0:3 zrobiło się 0:5. Zdobyte na trzy minuty przed końcem spotkania gole Janisa Pastarsa i Guladiego Kokoladze tylko zmniejszyły rozmiary porażki.
To, co założyliśmy w szatni to do pewnego momentu prawie wszystko zrealizowaliśmy. Naszą bolączką jest niestrzelanie bramek. To też potwierdził ten mecz. Jesteśmy w dołku i nie możemy z tego wyjść. Po tym dzisiejszym meczu to się jeszcze potwierdziło. Mamy do końca trzy mecze, w których pokażemy, że potrafimy zagrać jak najlepiej i potwierdzić, że umiemy grać w futsal.
Jaroslav Piesotskyi
Mówi Weekend FM trener Red Devils Jaroslav Piesotskyi.
Chojniczanie nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli Futsal Ekstraklasy i do bezpiecznej, 13. lokaty tracą pięć punktów na trzy kolejki przed końcem sezonu. Choć matematyczne szanse jeszcze istnieją, to już tylko cud może uratować „Czerwone Diabły” przed degradacją. Przyznaje to nawet Jaroslav Piesotskyi.
W dzisiejszym meczu mieliśmy ostatnią szansę, żeby zostać w ekstraklasie. To była najlepsza sytuacja, żeby wygrać i powiedzieć, że jeszcze bardziej mielibyśmy szanse na utrzymanie. A teraz jak nasi przeciwnicy zdobędą punkty, to nasze szanse są minimalne.
Jaroslav Piesotskyi
Do końca sezonu „Czerwonym Diabłom” pozostały trzy mecze: wyjazdowy z BSF Bochnia, domowy z FC Toruń i w delegacji z Widzewem Łódź.
Fogo Futsal Ekstraklasa: Red Devils Chojnice – Jagiellonia Futsal Białystok 2:5 (0:1)
Bramki: Janis Pastars (37), Guladi Kokoladze (38) - Cristian Neme (18-przk), Oleksandr Kolesnykov (27), Kamil Ulman (31), Helver Tachack (32), Adrian Citko (36).
Red Devils: Pavlo Puchka (Artur Czarnowski) - Oleh Nehela, Vitaly Kolesnik, Przemysław Laskowski, Pavlo Skubchenko - Janis Pastars, Guladi Kokoladze, Richard de Morais, Patryk Laskowski, Wojciech Włodarczyk (Piotr Kręcki, Karol Szopiński, Jaroslav Piesotskyi). Trener: Jaroslav Piesotskyi.

Słuchaj w: