
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZwycięskie zdjęcie powstało w czerwcu ubiegłego roku.
Chojnicki fotoreporter Olek Knitter został jednym z 20 finalistów prestiżowego konkursu Leica Street Photo. Zwycięskie zdjęcie powstało w czerwcu ubiegłego roku podczas pleneru malarskiego w Czersku. Co przedstawia zwycięska fotografia?
- Przedstawia ono pana, który maluje centrum Czerska, bystre oko dojrzy ratusz i kościół w Czersku i w pewnym momencie kątem oka zauważyłem nadjeżdżający duży samochód ciężarowy, zresztą nie pierwszy i nie ostatni podczas mojej wizyty tutaj. Oczywiście przysłonił cały obraz i na tym polega też fotografia uliczna. Trzeba złapać ten moment jeden, który może się wydarzyć, trzeba go przewidzieć i uchwycić.
Olek Knitter
Mówi Weekend FM fotoreporter Olek Knitter. Dodajmy, że w tegorocznej, 12. już edycji konkursu Leica Street Photo, wpłynęło 12 tys. zdjęć z całego świata. Jury wyłoniło 20 zwycięskich, które w marcu zostaną zaprezentowane podczas oficjalnego otwarcia wystawy w Galerii Leica w Warszawie. Ważnych punktem wernisażu będzie wyłonienie z grona 20 finałowych zdjęć jednego, które otrzyma Grand Prix. A jak swój sukces w międzynarodowym konkursie fotograficznym ocenia sam Olek Knitter?
- Być w dwudziestce ludzi z całego świata to już małe Himalaje czy Mount Everest człowieka.
Olek Knitter

Słuchaj w: