
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSamochód zastąpi wysłużonego stara z 1984 roku.
Ma blisko 7-litrowy silnik o mocy 290 koni mechanicznych, napęd na cztery koła, zbiornik na wodę o pojemności 3 tysięcy litrów i na pianę o pojemności 300 litrów. A kosztował 957 tys. zł. Mowa o nowym samochodzie Ochotniczej Straży Pożarnej w Biskupnicy. Średni samochód ratowniczo-gaśniczy został wczoraj (15.09.) dostarczony do jednostki z gminy Człuchów. Wyczekiwany od dawna pojazd wkrótce zostanie włączony do podziału bojowego.
- Jesteśmy zadowoleni z tego, dziękujemy wójtowi i wszystkim, którzy się przyłożyli do tego, żebyśmy ten nowy samochód jednak otrzymali.
- Co zmieni dla was posiadanie tego auta?
- Na pewno bezpieczeństwo ratowników podczas jazdy do zdarzenia. Oczywiście podejrzewam, że będziemy do innych działań też lub ćwiczeń wzywani na terenie województwa, no bo teraz będziemy mieli czym jechać.
Rafał Węgrzyn
Mówi Weekend FM naczelnik OSP Biskupnica Rafał Węgrzyn.
Samochód na podwoziu MAN-a zastąpi wysłużonego stara z 1984 roku. Ten ma zostać przekazany do Ochotniczej Straży Pożarnej w Rychnowach.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

