
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoLuksemburg. Po dwudniowej rozprawie - Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zakończył rozpatrywanie skarg Polski i Węgier ws. mechanizmu "fundusze za praworządność". Opinia rzecznika generalnego będzie ogłoszona na początku grudnia. We wtorek sędziowie zadawali pytania przedstawicielom strony polskiej i węgierskiej. Pełnomocnik polskiego rządu Bogusław Majczyna mówił, jakie są oczekiwania dotyczące wyroku.
- Zobaczymy, czy Trybunał uzna, że ta ogólnikowość przepisów rozporządzenia jest na tyle duża, że nie spełnia wymagań wynikających z traktatów, z zasady pewności prawa, i wtedy stwierdzi nieważność tego rozporządzenia, czy jednak pójdzie tą drogą, że mimo że przepisy są mało precyzyjne, to będą mogły być precyzowane w praktyce i ostatecznie w drodze kolejnych orzeczeń TSUE - mówił Bogusław Majczyna, pełnomocnik polskiego rządu przed TSUE.
Słuchaj w: