
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoŁańcut (woj. podkarpackie). Czwarta fala pandemii koronawirusa w Polsce nabiera rozpędu. W czwartek ministerstwo zdrowia poinformowało o blisko tysiącu nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Najgorzej jest w województwach, gdzie poziom zaszczepienia jest najniższy w kraju. Na Podkarpaciu zajęta jest jedna trzecia łóżek covidowych i co czwarty respirator.
- Sytuacja epidemiczna w regionie ulega zmianie na niekorzyść. Obserwuję w trakcie 5 tygodni stały wzrost hospitalizowanych. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie bazy łóżkowej, nie ma ryzyka - zapewnila wojewoda podkarpacka Ewa Leniart.
- Mamy przeważnie 50 pacjentów na 66 dedykowanych łóżek, mniej więcej na takim poziomie jest stabilizacja. Pacjenci są przeważnie w wieku powyżej 40 roku życia, niestety niezaszczepieni - mówił Łukasz Wais z Centrum Medycznego w Łańcucie.
- Niepokojące jest to, że ilość tych zachorowań jest coraz większa, natomiast czwarta fala spowodowała chyba największą szkodę - przestaliśmy się bać, lekceważymy zasady, rygory - zauważa Józef Szczęch, dyrektor ds. medycznych z Centrum Medycznego w Łańcucie.
Słuchaj w: