
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW trakcie przygotowań do sezonu 2021/22.
Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego postawili się wyżej notowanemu przeciwnikowi, wypracowując przy tym kilka groźnych sytuacji. W pierwszej połowie dwukrotnie przed szansą pokonania bramkarza Lechii znalazł się Mateusz Klichowicz. W drugiej części gry wiele nie zabrakło Arturowi Pląskowskiemu i Szymonowi Skrzypczakowi, by wpisać się na listę strzelców
Lechia dłużej utrzymywała się przy piłce i miała więcej z gry, ale to Chojniczanka tworzyła groźniejsze sytuacje.
Trener Tomasz Kafarski po spotkaniu pozytywnie wypowiadał się o grze swojego zespołu:
- Wartość tej gry była bardzo dobra, bo graliśmy z przeciwnikiem, który chciał mieć cały czas piłkę, co skłoniło nas troszeczkę do pracy w defensywie, ale też chcieliśmy odpowiedzieć im swoimi akcjami w ofensywie i z większej części tego spotkania jestem bardzo zadowolony.
Tomasz Kafarski
Chojniczanka ma już za sobą trzeci mecz sparingowy. Była to także trzecia gra z zespołem z wyższej klasy rozgrywkowej. Jak na razie zespół z Chojnic zanotował dwa zwycięstwa i jeden remis. Kolejny sparing już w sobotę (17.07.). Rywalem Chojniczanki będzie I-ligowy Chrobry Głogów. Spotkanie zostanie rozegrane w Grodzisku Wielkopolskim.
Słuchaj w: