
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPrzeszli ulicami, skandując hasła.
Kilkaset osób wzięło wczoraj (29.10.) udział w pierwszym proteście przeciw zaostrzaniu prawa aborcyjnego w Czersku. Uczestnicy - głównie młode kobiety i mężczyźni - przeszli ulicami miasta, skandując hasła znane już z akcji w całej Polsce.
- Trzeba walczyć o swoje prawa, bo musimy pokazać po prostu siłę, jaką jest kobieta. Trzeba przejść ulicami i pokazać, o co walczymy. Jesteśmy jednością i widać, że jednak potrafimy walczyć o swoje. Sporo ludzi, ale naprawdę spodziewałam się, bo jest wyjątkowy ten protest.
- Chcemy mieć wolny wybór, żeby nikt za nas nie decydował.
- Chcę tu po prostu się przejść ze wszystkimi, żeby po prostu pokazać, że jakkolwiek wspieram te kobiety jednak.
- Popieram to, popieram wszystkie panie w Polsce, bo co się dzieje, co nasz rząd robi, a zwłaszcza prezes Kaczyński i premier, to jest nie do wytrzymania. Przecież pieniążki na chore dzieci miały być, to dali 13-tki, 14-tki, a teraz to co? Każą chore dzieci rodzić? To jest nie do wymyślenia!
uczestnicy protestu
Protest w Czersku rozpoczął się pod biurem poselskim posła PiS Aleksandra Mrówczyńskiego. Stąd uczestnicy wyruszyli w trasę, robiąc przystanek na placu Ostrowskiego, gdzie wspólnie odśpiewano hymn Polski. Demonstracja, którą zabezpieczała policja, przebiegła spokojnie i zakończyła się po około półtorej godziny.
Słuchaj w: