
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Kancelaria Sejmu opublikowała w piątek (14.02) po południu "wykazy sędziów, którzy udzielili poparcia kandydatom" do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Wcześniej tego dnia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie opublikował uzasadnienia wyroków uchylających postanowienia prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. To właśnie na postanowienia PUODO powoływała się Kancelaria Sejmu, wstrzymując publikację tak zwanych list poparcia.
- Szkoda, że tak późno, bo to zawsze rodzi emocje, obawy i podejrzenia czy te listy są prawidłowe – skomentowała Barbara Dolniak z Nowoczesnej.
Senator Jan Maria Jackowski z PiS-u stwierdził, że „od początku było wiadomo, że listy zostaną opublikowane”.
- Trwał pewien spór, jeżeli chodzi o kwestie prawne związane z danymi wrażliwymi. Ja się bardzo cieszę, że te listy zostały opublikowane. Co więcej z pobieżnej lektury wynika tych materiałów jasno wynika, że insynuacje zawarte chociażby w wypowiedziach przedstawicieli opozycji się nie potwierdziły – ocenił senator Jackowski.
Słuchaj w: