
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoGdańsk/Sopot. 21 października w Trójmieście podczas wyborów samorządowych stoczy się prawdziwa walka pokoleń. Najmłodszy kandydat na radnego właśnie uzyskał pełnoletniość, a najstarszy skończył 92 lata. Obaj chcą walczyć o interesy wszystkich grup wiekowych.
Najmłodszy kandydat Jakub Bródka mieszka w Gdańsku i tam startuje do Rady Miasta. Robi to, bo chce zbudować pomost między młodym pokoleniem a seniorami. - Chciałbym, by w większości dzielnic osoby starsze mogły pójść do lokalnego uniwersytetu trzeciego wieku, gdzie będą mogły się aktywizować - podkreśla Bródka.
Z kolei 92 letni Stanisław Kowalski chce służyć mieszkańcom swoim doświadczeniem. - Uważam, że mam kwalifikacje, żeby się podzielić moim doświadczeniem z naszym młodym zespołem - zaznaczył.
Słuchaj w: