- Nie spodziewałem się, że to będzie tak szybko, natomiast chyba komendant wojewódzki korzystając z tego, że w tym dniu była odprawa roczna i na tej odprawie rocznej również był komendant główny, gen. Leszek Suski, wykorzystał tę okazję i już zdjął mi "pełniącego obowiązki".

Błażej Chamier Cieminski

- Jeżeli chodzi o nasze działania ratownicze, to możemy bardzo wiele rzeczy zmienić. Możemy zmienić pojazdy, umundurowanie, wyposażenie, natomiast czasu dotarcia, czyli przebytej drogi, nie jesteśmy w stanie tak szybko zmienić i ta nawałnica nam też pokazała, że jednostki OSP, które są w terenie, to one właśnie jako pierwsze, one same odgruzowywały się z tego dramatu, który był u nas w sierpniu i w związku z tym zacieśniamy z nimi współpracę na szeroką skalę.

Błażej Chamier Cieminski