W sobotę (19. 10) wieczorem w Czersku, kierowca renault na widok policyjnego radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać ulicami miasta: Starogardzką, Szkolną, 21-lutego, Śliwicką i później w kierunku Ustronia. Pościg zakończył się dopiero w Mośnie. Kierowca nie opanował samochodu, wpadł w poślizg i wjechał do lasu. Zatrzymał się dopiero na czwartym drzewie. Mężczyzna wysiadł z auta i zaczął uciekać w głąb lasu. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Uciekinierem okazał się 27-letni Jarosław C. , mieszkaniec Tucholi. Po udzieleniu pomocy lekarskiej został przewieziony do szpitala w Chojnicach.
Okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów, a samochód jest nieoclony i pochodzi z kradzieży.
Drugi policyjny pościg rozegrał się tego samego dnia na ulicach Chojnic. Na skrzyżowaniu Gdańska - Kościerska 26-letni gdańszczanin uszkodził słup z sygnalizacją świetlną, po czym zaczął uciekać. Nie przeszkodziła mu nawet uszkodzona opona. Na feldze dojechał do ul. Wyszyńskiego, gdzie został zatrzymany. Mężczyzna był pijany, w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. Samochód był kradziony.